Aktualności
Medziugorski pielgrzym Hans Theo Müller: „Przestałem liczyć przyjazdy do Medziugorja”
W październiku, miesiącu szczególnie poświęconym Matce Bożej, do Medziugorja przyjeżdża mnóstwo pielgrzymów ze wszystkich stron świata. Biuro Informacyjne odnotowało obecność grup pielgrzymów z: Włoch, Francji, Polski, Słowenii, Belgii, Hiszpanii, Argentyny, Austrii, Irlandii, Ukrainy, Słowacji, Czech, Niemiec, Rumunii, Litwy, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Anglii, Korei, Libanu i Malezji.
Dziennikarze stacji radiowej Mir Medziugorje spotkali niedawno Hansa Thea Müllera z Niemiec, który przyjeżdża do Medziugorja od 1986 roku. Dawno przestał liczyć swoje przyjazdy, ale mówi: „tutaj czuję się jak w domu”. Zawsze mieszka u tej samej rodziny, jest wdzięczny za gościnę ale także za owoce, które Medziugorje dało w jego życiu religijnym. O swojej pierwszej wizycie w Medziugorju mówi tak: „Pierwszy raz usłyszałem o Medziugorju od pewnego chorwackiego księdza, który miała parafię w pobliżu mojej miejscowości i prowadził Chorwacką Misję Katolicką. Powiedział mi, ze musimy razem pojechać do Medziugorja. Wtedy pierwsi pielgrzymi z mojej okolicy w 1985 roku przyjechali tutaj, a wśród nich byli także moi rodzice i młodszy brat. Po powrocie zauważyłem w nich zmianę. A w 1986 roku z matką przyjechałem po raz pierwszy do Medziugorja, na rocznicę objawień Matki Bożej, co mnie głęboko poruszyło.Ten przyjazd do Medziugorja był punktem zwrotnym w moim życiu”.
