Wraz z uroczystą Eucharystią w niedzielę 12 września 2021 r. obchodzono na Križevcu święto Podwyższenia Krzyża Świętego, które tradycyjnie obchodzone jest w Medziugorju w pierwszą niedzielę po święcie Narodzenia NMP.

Również w tę niedzielę tysiące parafian i pielgrzymów z całego świata przybyło na Križevac. Weszli na szczyt góry Križevac i u podnóża krzyża uczestniczyli we Mszy Świętej,  jak miliony pielgrzymów, którzy do tej pory wspięli się  na tę górę. Wspinając się swoimi stopami stworzyli z tych ostrych hercegowińskich kamieni i cierni ścieżki pielgrzymkowe.

Mszy Świętej przewodniczył wikary z parafii w Čitluku, o. Goran Azinović, który w swojej homilii mówił o tym, dlaczego Jezus wybrał właśnie krzyż.

''Człowiek jest krzyżem, kiedy rozkłada ramiona, a w tym czasie krzyżowano ludzi. Jezus widział, co Rzymianie robili jego narodowi, i przyjął ten znak poniżenia, którego nikt nie chce, aby na nim okazać miłość temu świata. „Jezu wyzwól nas od wszelkiego zła” jest napisane na krzyżu na Križevacu i modlimy się o to każdego dnia. Tę ofiarę przybycia na Križevac oddajcie Bogu. Nie mówcie, że przeszkadza Wam słońce, bo co to za chrześcijaństwo, jeśli przeszkadza nam słońce. Chrystus złożył większą ofiarę, trzy godziny umierał na krzyżu", – powiedział o. Goran Azinović.

„Jesteśmy  błogosławieni, mając krzyż, a ostatnia walka na świecie rozegra się o krzyż. Kiedy krzyż zostanie usuwany, Jezus ponosi stratę  a gdy krzyż stoi, Chrystus zwycięża, a waszym zadaniem jest nigdy nie powstydzić się  krzyża” – powiedział o. Goran, wyróżniając przykłady kardynała Stefana Wyszyńskiego i kardynała Alojzijego Stepinaca i innych biskupów z krajów wschodnich, którzy powstali przeciw komunizmowi i ani na milimetr nie odstąpili od Chrystusa i krzyża.

Powiedział, że krzyże  wznosi się na wzgórzu, a nie w dolinie, bo na Križevacu widać krzyż i trzeba się do niego wspiąć, a krzyż na Kriżewacu jest przykładem żywej wiary.

Nie wolno nam wyrzec się krzyża. Wszystko byłoby lepsze, gdybyśmy go bardziej kochali, bardziej czcili, bardziej miłowali... Jeśli krzyż nie jest centrum twojego domu, nie będziesz miał w nim pokoju. Nie budujesz domu, aby sprawiał ci przyjemność, lecz by się w nim modlić” – powiedział o. Goran i przypomniał słowa Stepinca że „ gdy zabierają nam wszystko, mamy ręce, które możemy złożyć do modlitwy”.

Przypomniał że nie będziemy zbawieni, jeśli wyrzekniemy się krzyża.

''Nadszedł czas, aby się nawrócić. Bóg cię szuka. Bóg cię wzywa. Jeszcze nie jest za późno, by twoja rodzina została uratowana  zbawiona. To były trudniejsze czasy niż teraz. Kobiety wnosiły cement na plecach  aby zbudować krzyż na Križevcu. Babcie wnosiły pustaki. To była wiara"– powiedział o. Goran i wezwał wszystkich do świętości na wzór Stepinca i Wyszyńskiego.

„Biada nam, jeśli nie jesteśmy święci, ponieważ Bóg nie może nic uczynić z ludzi, ktòrzy nie są świętymi. Dlatego, Jezu, nie opuściliśmy Cię, chociaż często błądzimy. Zbaw nas przez swój krzyż i niech krzyż zostanie uwielbiony w naszym życiu, abyśmy byli świętymi gdy zamkniemy oczy i opuścimy ten święty świat” – powiedział w swojej homilii o. Goran Azinović.